Nie możesz kochać domu, który nie ma swego oblicza, i w którym kroki są pozbawione sensu. – Antoine de Saint-Exupery
Powyższa senencja, z grubsza rzecz biorąc, nakreśla mój stosunek do DOMU.
Bardziej szczegółowo – jestem katiloczką, żoną i matką dwójki dzieci. Prowadzę dom, pracuję zawodowo i żyję prywatnie. Pisanie na blogu to część mojej prywatności, którą dzielę się z innymi.
Wszystkie opinie i porady wyrażone na tym blogu są moimi prywatnymi opiniami i poradami, opisane doświadczenia są moimi doświadczeniami, a efekty tych doświadczeń zostały przetestowane przeze mnie i moją rodzinę. Nie oznacza to jednak, że w swoich radach jestem nieomylna, lub że można traktować je jako profesjonalne (fachowe).
Jeśli trafiłaś (-eś) na tę stronę, witam Cię serdecznie i zapraszam!
Martyna
Cześć wszystkim. Chciałem tylko zgłosić że strona co jakiś czas nie działa…